Od wielu lat środowisko off-road’owe bierze aktywny udział w organizacji kolejnych finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Terenowi zapaleńcy co roku przekazują do puszek wolontariuszy dochody uzyskane z organizowanych w dniu finału rajdów, pokazów sprzętu czy też terenowych przejażdżek dla wszystkich chętnych. Ten rok nie będzie wyjątkiem.
Podczas częstochowskiego finału posiadacze samochodów terenowych będą mogli wziąć udział w zorganizowanej przez klub Trawers 4×4 Integracji Turystycznej, która swój finał będzie miała w centrum miasta, gdzie uczestnicy wezmą udział w Światełku do Nieba.
Nie lada gratka zostanie przygotowana dla wszystkich , którzy 11 stycznia odwiedzą Plac Biegańskiego. Będzie tam można z bardzo bliska przyjrzeć się samochodom, które dotychczas zobaczyć można było tylko w telewizji lub specjalistycznych forach internetowych.
Swoją rajdową ciężarówkę prezentować będzie pan Józef Cabała, który w 2012 roku rzucił wyzwanie trudom Rajdu Dakar. Razem z dwoma przyjaciółmi stanął na linii startu tego słynnego klasyka. Niestety, nie dane im było dotrzeć do mety. Po dwukrotnym pożarze samochodu, nie chcąc wystawiać na szwank życia i zdrowia załogi, Pan Józef podjął trudną decyzję i wycofał swoją drużynę z rajdu. Trzymamy kciuki za ich powrót na południowo amerykańskie bezdroża. Tymczasem polecamy wszystkim skorzystać z okazji i zobaczyć jak wygląda rajdowa ciężarówka.
Obok dakarowego olbrzyma swoje rajdówki zaparkują dwaj uczestnicy najtrudniejszych rajdów przeprawowych. Marcin Małolepszy i Michał Kantor – to kierowcy doskonale znani wielbicielom rajdów terenowych. Używane przez nich samochody nie są podobne do żadnego seryjnie produkowanego auta, za to potrafią poruszać się w błocie, wodzie, czy głębokim piasku, z łatwością pokonując przy tym strome zjazdy, podjazdy czy niebezpieczne trawersy.
Już 11 stycznia 2015 roku na częstochowskim Placu Biegańskiego będzie można poczuć zapach błota oraz pustynny wiatr, będzie można zobaczyć samochody gotowe przemierzyć najbardziej niedostępne trasy rajdowe. Wszyscy zainteresowani będą mieli okazję posmakować emocji, smaku rywalizacji, a być może nawet wysłuchać opowieści ludzi, którzy porzucają wygodne życie, by zmierzyć się ze swoimi słabościami, stale sprawdzając jak wiele zniosą oni sami oraz ich samochody.
Podziwiając rajdowe samochody będzie można wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, która w tym roku grać będzie na rzecz podtrzymania wysokich standardów leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz da godnej opieki medycznej seniorów.
